Archiwa Bloga

20 stycznia

 

Dzień wiedzy o Pingwinach

pingwin_królewski

Pingwin królewski, fot. Brian Gratwicke CC BY 2.0

Czy jest tu ktoś kogo pingwiny nie rozczulają albo nie wywołują uśmiechu swoją nieporadnością? To tylko pozory. Pingwiny są niezwykle zwinne, szybkie, sprawne a przede wszystkim wytrzymałe. Spójrzcie choćby na ich niezwykłą technikę pływacką (ang. porpoising), z ogromną prędkością wyskakują z wody, jak torpeda, na odległość nawet do 1,8 m. Na lądzie również potrafią przemieszczać się szybko stylem saneczkowym (o ile jest śnieg). To, że na lądzie poruszają się niezgrabnie wynika z tego, że ptaki te przystosowane są przede wszystkim do życia w wodzie gdzie spędzają 75% czasu. Średnia prędkość pingwinów w wodzie to ok. 10 km, ale pingwiny białobrewe (które zobaczyć możemy m.in. w ekranizacji książki Richarda i Florence Atwater pt. „Pingwiny pana Poppera” z udziałem Jima Carreya) pływa z prędkością dochodzącą do 35 km/h. Pingwiny potrafią pozostawać pod wodą do kilkunastu minut a żerują nurkując na głębokości od 50 do 250 metrów. Rekord w nurkowanie należy do pingwina cesarskiego, który zanurkował na głębokość 565 metrów (źródło: antarctica.gov.au).

Corocznie 20 stycznia obchodzimy Światowy Dzień Wiedzy o Pingwinach. Na świecie obchodzony jest również (chyba popularniejszy) Światowy Dzień Pingwinów wypadający 25 kwietnia. Wiosenne święto zostało ustanowione po tym jak naukowcy zaobserwowali, że przez 7 lat z rzędu kolonia pingwinów Adeli po spędzeniu miesięcy na morzu, wracała na Antarktydę do swoich terenów lęgowych właśnie 25 kwietnia. Od tego czasu badacze co roku z niecierpliwością i w uroczystym nastroju czekają na powrót pingwinów, by zgotować im miłe przyjęcie 😉
Jesteśmy za tym, by myśleć o pingwinach nie jeden, ani nawet nie dwa razy w roku, bo to niezwykłe ptaki i niestety zagrożone wyginięciem, ale jako główne święto skłaniamy się uznać święto styczniowe. Skoro w ostatnich latach zimy w Polsce mamy coraz mniej, świętując dzień pingwinów w styczniu możemy, choćby w ten sposób, przywołać w myślach klimat śnieżnej i mroźnej zimy.

(więcej…)

Tagi: , , ,

20 sierpnia

 

Światowy Dzień Komara

Komar tygrysi (Aedes albopictus) przenoszący takie choroby jak chikungunya, denga, żółta febra, gorączka Zachodniego Nilu i japońskie zapalenie mózgu.

Światowy Dzień Komara obchodzony jest 20 sierpnia na pamiątkę odkrycia dokonanego przez brytyjskiego lekarza Sir Ronalda Rossa. W 1897 roku odkrył on, że za przenoszenie malarii odpowiedzialne są samice komarów. Obchody święta mają na celu szerzenie świadomości na temat przyczyn malarii i sposobów jej zapobiegania.
Coraz wyższe temperatury i ekstremalne zjawiska pogodowe, a szczególnie powodzie, wynikające z globalnych zmian klimatu, rosnąca populacja, globalizacja związana z podróżami osób i towarów na niespotykaną dotąd skalę, urbanizacja – zatłoczone, niewłaściwie skanalizowane i zaśmiecone miasta są idealnym środowiskiem do rozwoju komarów, doprowadziły do szybkiego rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych przez komary. W dodatku owady te rozwijają coraz częściej odporność na środki owadobójcze.

Komary odpowiedzialnie są nie tylko za przenoszenie malarii, ale i wielu innych wirusowych chorób tropikalnych. Samice komara są najbardziej śmiercionośnymi stworzeniami na świecie, zabijają prawie trzy czwarte miliona ludzi każdego roku na całym świecie i zarażają kolejne miliony. Spośród 3500 znanych gatunków komarów tylko trzy przenoszą choroby na ludzi: Anopheles (odpowiedzialne za przenoszenie malarii, a także filariozy i zapalenia mózgu), Culex (przenoszą zapalenie mózgu, filariozę i gorączkę Zachodniego Nilu) oraz Aedes (przenoszą żółtą febrę, dengę, czikungunję i Zika).
(więcej…)

Tagi: , , ,

Wydarzenia

 

Spotkanie: Zmiany klimatu? Sprawdzam! [Poznań, 11.06.2014]

dwa-swiaty-rozdroze-sm

Jaki świat wybierzemy? Ilustracja: ziemianarozdrozu.pl

Dyskusja o zmianach klimatu od lat ma bardzo wysoką temperaturę. Jedni twierdzą, że problemu nie ma i że to wymysł „eko-oszołomów”, drudzy – wręcz przeciwnie, że to realne zagrożenie o kolosalnych skutkach dla planety. Jeśli czujesz, że gubisz się w gąszczu argumentów i nie wiesz komu wierzyć, mamy dobrą wiadomość – Marcin Popkiewicz, redaktor portalu Nauka o klimacie, autor książki „Świat na rozdrożu”, odrobił za Ciebie tę lekcję. Podczas spotkania pasjonująco opowie o wszystkich aspektach tego zjawiska i odpowie nawet na najtrudniejsze pytania.

Marcin Popkiewicz to wybitny, dociekliwy naukowiec, pisarz i utalentowany mówca. Jedno spotkanie z nim, to jak przeczytanie kilku książek. Do Poznania wybiera się z niespodziankami i nowatorską formułą spotkania – tym razem będzie to quiz z nagrodami.

Spotkanie jest otwarte dla wszystkich chętnych i bezpłatne.

KIEDY: 11 czerwca, godzina 18:00
GDZIE: Poznań, Plac Wolności, stoisko Festiwalu Malta

Zanim zjawicie się w środę na Placu Wolności, aby wziąć udział w quizie Marcina Popkiewicza, zachęcamy do zastanowienia się nad pytaniami, które przygotował dla Was nasz gość:

Czy wiesz, że klimat zmieniał się zawsze, powodowały to czynniki naturalne, a jego zmiany bywały wielokrotnie większe niż w XX wieku?

Czy wiesz, że klimatem oprócz gazów cieplarnianych steruje wiele różnorodnych czynników, takich jak Słońce, wulkany, ułożenie kontynentów, prądy oceaniczne i itp.?

Czy wiesz, że wybuch dużego wulkanu może znacząco obniżyć temperaturę na Ziemi, a aktywność wulkaniczna od zawsze silnie wpływała na klimat Ziemi?

Czy wiesz, że gazy cieplarniane to tylko ułamek procenta gazów w atmosferze, a ponad 90% wszystkich cząsteczek gazów cieplarnianych stanowi para wodna?

Czy wiesz, że Chińczycy wydychają więcej dwutlenku węgla, niż emitują wszystkie polskie elektrownie, fabryki, domy i samochody?

Czy wiesz, jaka część emisji dwutlenku węgla do atmosfery pochodzi ze źródeł antropogenicznych? Jedynie kilka procent. Za resztę odpowiada natura.

Czy wiesz, że w XX wieku średnia temperatura powierzchni Ziemi wzrosła o niecały stopień Celsjusza?

Czy wiesz, że naturalne zmiany klimatu w historii, na długo przed początkiem Rewolucji Przemysłowej, były znacznie większe od obecnie obserwowanej?
20 tysięcy lat temu lodowiec przykrywał Kanadę, znaczną część obecnych terenów USA, Azji i Europy, średnia temperatura Ziemi była niższa o 4°C, a poziom oceanów był niższy o około 120 metrów. Z kolei w czasach dinozaurów temperatura Ziemi była nawet o 5°C wyższa niż obecnie, a stężenie CO2 było kilkukrotnie wyższe. Nigdzie na Ziemi, nawet na Antarktydzie nie było lądolodów, a poziom oceanów był wyższy od dzisiejszego o ponad 70 metrów. To dopiero były zmiany klimatu!

Czy w takim razie obecne ocieplenie klimatu jest powodowane przez ludzi i może doprowadzić do bardzo poważnych problemów? Dowiesz się tego na spotkaniu 11 czerwca – zapraszamy!

Spotkanie jest częścią projektu „Ekologia mieszczucha”, realizowanego przez Ośrodek Działań Ekologicznych „Źródła” dzięki wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Tagi: , , , ,

Styczeń 2025

pon wt śr czw pt sob nie
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
23
24
25
26
27
28
29
30
31

Zapisz się do newslettera