21 marca to pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Po długiej zimie z tęsknotą wyczekujemy tego dnia i jest to duży powód do radości dla wszystkich zmęczonych zimnem i wcześnie zapadającym mrokiem. Pierwszy dzień wiosny przypada na czas równonocy wiosennej, od tego dnia dzień będzie się stopniowo wydłużał kosztem nocy. Tradycyjnym zwyczajem związanym z pierwszym dniem wiosny jest topienie lub palenie Marzanny. Zwyczaj ten wywodzi się ze słowiańskich wierzeń pogańskich i związany był kiedyś z Jarymi Godami, czyli cyklem obrzędów przypadających na czas równonocy wiosennej. Dawniej Marzanna uosabiała boginkę śmierci, którą należało wynieść ze wsi i utopić bądź spalić. Wierzono, że symboliczne zabicie postaci uosabiającej śmierć zapewni powrót życia (wiosny) i przyniesie urodzaj na cały nadchodzący rok. Obecnie Marzanna nie uosabia już śmierci, a raczej zimę, którą wyprasza się w dosadny sposób, aby zrobić miejsce wiośnie.
Przyzwyczailiśmy się, aby wiosnę witać właśnie 21 marca, jednak według najnowszych badań od 2014 roku astronomiczna wiosna będzie do nas wracać dzień wcześniej, 20 marca. Zmiana ta związana jest z ruchem precesyjnym ziemi, którego nie uwzględnia kalendarz. 21 marca stanie się na powrót pierwszym dniem wiosny dopiero w 2102 roku.