Zebra, jedno najbardziej charakterystycznych zwierząt na świecie. Koń w paski to zebra, wiedzą to nawet małe dzieci. W dodatku jego nazwa w bardzo wielu językach brzmi podobnie. Jeśli mówisz po szwedzku, bengalsku, hebrajsku, turecku, papiamento… to nazwa zebry to zebra, lub bardzo podobnie.
Choć na pierwszy rzut oka wszystkie wyglądają podobnie. W rzeczywistości można je odróżnić po paskach, które są ich znakiem rozpoznawczym. Nie dość, że układ pasków wyraźnie różni się u różnych gatunków zebr, każda z nich ma swój indywidualny i jedyny w swoim rodzaju wzór po którym rozpoznają ją inne zebry. Po urodzeniu zebrze noworodki, nie odstępują mamy na krok, dopóki nie nauczą się jej wzoru. A skoro już jesteśmy przy zebrzątkach, wiecie, że maluchy nie są czarno-białe lecz brązowo-białe i dopiero z wiekiem nabierają kontrastu? Gdy zebry stoją w większym stadzie zlewają się w jedną zagmatwaną czarno-białą plamę, tak, że drapieżnikom trudno zobaczyć gdzie zaczyna się jedna zebra a kończy druga.
Po co obchodzimy Międzynarodowy Dzień Zebry? Niestety wszystkie trzy gatunki zebry są w Czerwonej Księdze Zagrożonych Gatunków.
Najmniej obaw wzbudza populacja zebry stepowej, żyjącej kilkunastu krajach południowo-wschodniej i środkowej Afryki. W Czerwonej Księdze gatunek ma status „bliski zagrożenia). Szacuje się, że obecnie żyje od 150 do 250 tysięcy dorosłych osobników. Niestety naukowcy obserwują stały spadek populacji, a w wielu krajach zebra stepowa występuje wyłącznie na obszarach chronionych.
Gatunkiem „narażonym na wyginięcie” jest zamieszkująca głównie Namibię, a także Angolę i RPA, zebra górska. Obecnie populację szacuje się na około 35 tysięcy dorosłych osobników, z czego większość stanowi podgatunek zebra Hartmana. Najmniejsza zebra, zebra przylądkowa (podgatunek zebry górskiej) liczy tylko około 1700 osobników. Obydwa podgatunki odrodziły się po zapaści w latach 80. XX wieku.
Najbardziej zagrożona jest zebra Grevy’ego, która w Rogu Afryki, obecnie żyje już tylko w Etiopii i Kenii. Populacja tej największej spośród zebr jeszcze na przełomie lat 70. i 80. XX wieku liczyła ponad 15 tysięcy osobników. Obecnie szacuje się ją na 2 tysiące 🙁
Największymi zagrożeniami dla zebr są przed wszystkim susze (które ze względu na zmianę klimatu będą bardzo dużym prawdopodobieństwem występować częściej i będą trwać dłużej) oraz utrata i fragmentaryzacja siedlisk. Największym winowajcą jest intensywna hodowla zwierząt gospodarskich. Zebry konkurują z nimi zarówno o pastwiska jak i dostęp do wody. Zagrożeniem są również choroby przenoszone od zwierząt hodowlanych. Dla zebry górskiej oraz Gravy’ego zagrożeniem jest również mieszanie z innymi gatunkami (i podgatunkami), a także utrata różnorodności genetycznej poprzez chów wsobny. Polowania, ze względu na skóry a także mięso, są zagrożeniem dla wszystkich gatunków.