12 lutego, w rocznicę urodzin Karola Darwina, obchodzone jest święto mające na celu nie tylko upamiętnienie wielkiego uczonego, ale też popularyzację stworzonej przez niego teorii naukowej dotyczącej ewolucji na drodze doboru naturalnego. Teoria ta stanowiła punkt przełomowy w drodze do zrozumienia historii życia na naszej planecie i wyjaśnienia tajemnicy przekazywania informacji genetycznej i zmian dokonujących się w żywych organizmach. Konsekwencjami tego odkrycia były nie tylko zmiany w biologii i medycynie, ale również w naukach o społeczeństwie, w moralności, polityce. Dlatego organizowane w wielu krajach obchody Dnia Darwina mają na celu ukazanie znaczenia nauk ścisłych i przyrodniczych dla różnych dziedzin życia codziennego.
Gdy w grudniu 1831 roku 22-letni Karol Darwin, świeżo upieczony absolwent Uniwersytetu w Cambridge, zamiast zgodnie z wolą swojego ojca rozpocząć karierę duchownego anglikańskiego, wsiadł na pokład statku HMS Beagle aby wypłynąć w pięcioletni rejs dookoła świata, z pewnością nie podejrzewał, że podróż ta, a szczególnie obserwacje ptaków i żółwi na Wyspach Galapagos, przyczyni się do powstania jednej z najbardziej przełomowych teorii naukowych w dziejach ludzkości.
Zanim powstała i została wydana w 1859 roku książka „O powstawaniu gatunków”, ludzie wierzyli, że wszelkie procesy adaptacji w przyrodzie są efektem bezpośrednich działań Boga (a z kolei dowodem na istnienie Boga jest to, że świat jest tak racjonalnie uporządkowany). Dopiero Darwin (oraz niezależnie od niego – Alfred Wallace) wpadł na pomysł, że cechy organizmów żywych zmieniają się na skutek tego, że ze zróżnicowanego potomstwa przeżywają (albo najskuteczniej się rozmnażają) te osobniki, które są najlepiej przystosowane do życia w określonych warunkach. Podsumowaniem jego teorii – tak naturalnej i prostej dla nas w XXI wieku, lecz tak rewolucyjnej w momencie jej ogłaszania – może być cytat:
Ponieważ w każdym gatunku rodzi się daleko więcej osobników niż może przeżyć i ponieważ na skutek tego powstaje pomiędzy nimi walka o byt, osobnik, który pod wpływem skomplikowanych i nieraz zmiennych warunków zmieni się nieznacznie, lecz w sposób korzystny dla siebie, będzie miał więcej widoków na utrzymanie się przy życiu i w ten sposób ulegnie działaniu doboru naturalnego. Na zasadzie zaś potężnego prawa dziedziczności każda taka wyselekcjonowana odmiana będzie dążyć do przekazania potomstwu swej nowej, zmienionej postaci.
Karol Darwin: O powstawaniu gatunków. tłum. Szymon Dickstein, Józef Nusbaum.
Po opublikowaniu „O powstawaniu gatunków” Darwin nie przerwał swoich badań i przez kolejne lata pracował nad teorią pochodzenia człowieka od zwierząt. W 1871 roku w książce „Pochodzenie człowieka” pokazując ciągłość cech fizycznych i umysłowych człowieka, udowodnił, że ludzie są zwierzętami, wyjaśnił też ewolucję kultury, różnice pomiędzy płciami oraz fizyczne i kulturowe cechy rasowe, podkreślając jednocześnie, że wszyscy ludzie należą do jednego gatunku.
W XX wieku teorię, że dobór naturalny – tak jak twierdził Darwin – jest podstawowym mechanizmem ewolucji, potwierdziły kolejne badania naukowe, w tym odkrycie genów jako podstawowych jednostek dziedziczności. Teoria Darwina miała oczywiście dalekosiężne skutki społeczne. Konsekwencją uznania Homo sapiens za gatunek zwierzęcia powstały, tak jak wszystkie inne, w wyniku naturalnej ewolucji był upadek dotychczasowej wizji świata, w której Ziemia i wszystkie gatunki roślin i zwierząt zostały w obecnej formie stworzone przez Boga, a Człowiek jest ukoronowaniem tego stworzenia. Nic dziwnego, że takie podejście było i do dzisiaj jest krytykowane przez tradycyjne organizacje religijne, w tym Kościół anglikański i katolicki.
Jednocześnie koncepcja ewolucjonizmu rozumianego jako zwycięstwo osobników i gatunków „silniejszych” nad „słabszymi” doprowadziła do powstania w naukach społecznych pojęcia „darwinizmu społecznego” którym usprawiedliwiano rasizm czy nawet eugenikę – a jednocześnie z tych samych odkryć Darwina ukazujących wzajemne uzależnienie różnych organizmów od siebie czerpał anarchista Kropotkin podkreślając przewagę współpracy nad walką i postulując idee wzajemnej pomocy, która prowadzi do kreatywności i rozwoju. Podobnie w naukach ekonomicznych – z jednej strony opisane przez Darwina przyrodnicze zjawisko „walki o byt” zostało podchwycone przez zwolenników kapitalizmu tzw. „szkoły chicagowskiej”, z drugiej zaś strony Karol Marks inspirował się odkryciami Darwina tworząc swoją polityczną teorię „walki klas”. Sam Darwin nie mógł niestety śledzić burzliwych konsekwencji, jakie spowodowały jego teorie naukowe, gdyż zmarł w 1882 roku.
Obecnie organizatorzy dni Darwina starają się popularyzować nauki ścisłe i przyrodnicze w powiązaniu z naukami humanistycznymi i sztuką, promując podejście interdyscyplinarne. Celem obchodów jest ukazanie znaczenia nauk przyrodniczych dla różnych dziedzin życia codziennego, dla zrozumienia procesów, w których wszyscy uczestniczymy. Przedstawienie informacji o życiu i dokonaniach Karola Darwina jest często okazją do dyskusji na temat miejsca i roli naukowca w społeczeństwie.
Dowiedz się więcej:
Strona Międzynarodowego Dnia Darwina na Facebooku – w wersji polskojęzycznej lub anglojęzycznej.
Materiały o Darwnie i jego teorii przeznaczone dla szkół.
Krzysztof Wychowałek