Chcesz być partyzantką/em ogrodniczym, ale nie wiesz jak się do tego zabrać? To wydarzenie jest dla Ciebie!
Wszystkich, którzy mają zielono w głowach i marzą o Łodzi jako mieście gościnnym dla przyrody, zapraszamy 14 września na wyjątkowe wydarzenie, łączące teorię i praktykę z zakresu zazieleniania miasta.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Ludności Rdzennej na Świecie, serdecznie zapraszamy na warsztat p.t. „Zapomniane światy”. Będziemy wędrować przez kontynenty i poznawać tradycyjne elementy kultur ludów tubylczych, magiczne obrzędy, pieśni i tańce, do których zaprosimy uczestników. Będzie twórczo, kolorowo, zabawowo i smacznie.
KIEDY: 11 sierpnia w godz. 16.30- 19.00GDZIE: zapraszamy do Domu Oświatowego w Katowicach, ulica Francuska 12
Zapomniane światy – zapraszamy na warsztaty! Autorka plakatu: Magdalena Krzywkowska
Trochę pomidora z genem ryby? A może soi z genami bakterii? Czy dokładkę ryżu z genami człowieka? GMO oznacza sztuczne wstawienie obcych genów do materiału genetycznego innego organizmu, co może przynieść nieprzewidziane efekty. W ramach Dnia Europejskiego Protestu przeciw GMO zapraszamy na happening:
warsztaty warzywno-muzyczne z orkiestrą warzywną PAPRYKALABA i wspólny koncert.
Zapraszamy!
Wystrugamy flety z marchewek, puzony z kabaczków, wydrążymy ogórka i wspólnie sprawdzimy, jak na takim instrumencie zagrać – koncertowo wspierając naturę bez modyfikacji. Niech warzywa przemówią same!
Przyjdź, zagraj z nami i dowiedz się więcej o genetycznie modyfikowanych uprawach. Wypierają różnorodność, wyjaławiają glebę, są mało odporne na choroby i w rezultacie w perspektywie czasu przynoszą duże straty. Uzależniają rolników od patentowanych nasion i zanieczyszczają niemodyfikowane pola uprawne. Z krzyżówek z GMO powstają superchwasty, rośnie odporność na antybiotyki, a zaskakująca ekspresja jednego z genów może stać się przyczyną wielu zagrożeń dla człowieka i środowiska. Większość respondentów z sondażu przeprowadzonego we wszystkich krajach UE na grupie 25000 uważa, że genetycznie modyfikowana żywność jest niepotrzebna, moralnie nie do zaakceptowania i stanowi zbyt duże zagrożenie dla społeczeństwa. Warto więc konsekwetnie sprzeciwiać się z koncertem.
Orkiestra warzywna PAPRYKALABA: wszystkie instrumenty, na których gramy, wykonujemy własnoręcznie z warzyw. Jest to otwarty eksperyment polegający na poszukiwaniu dźwięków, jakie można wydobyć z nietradycyjnego materiału. Uczestnictwo w tej orkiestrze nie wymaga wcześniejszego przygotowania muzycznego, a ponieważ instrumenty powstają z dostępnego warzywnego surowca, Paprykalaba pozwala rozwijać swój potencjał muzyczny każdemu. Ponadto jesteśmy Perkalaba cover band, nawiązując do twórczości ukraińskiej kapeli Perkalaba (www.myspace.com/perkalaba), która zainspirowała nas do własnych prób muzycznych.
KIEDY: w niedzielę 15 czerwca, od godz. 12:00
GDZIE: w Muszli Koncertowej w Parku Praskim w Warszawie
Wydarzenie jest częścią projektu „Ekologia mieszczucha”, realizowanego przez Ośrodek Działań Ekologicznych „Źródła” dzięki wsparciu finansowemu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Modrzewiowa, Strumykowa, Folwarczna… Sielskie nazwy ulic na łódzkim Julianowie.
– Mieszkam w okolicy tego parku, przychodzę tu z wnukiem, ale nie wiedziałam, że ta woda to Sokołówka! – powiedziała jedna z uczestniczek spaceru, który odbył się 8 czerwca w ramach realizowanego przez Źródła projektu „Ekologia mieszczucha”.
O łódzkich rzekach mówi się coraz częściej. Bo docierają do nas wieści „ze świata”, gdzie przeprowadza się projekty renaturyzacji, przywraca rzeki ludziom i miastom. Łodzianie w większości zdają sobie sprawę, że pod ich stopami, gdzieś w betonowych kanałach, płynie woda – o tym uczą w lokalnych podstawówkach. Jednak znacznie mniej osób słyszało, że i u nas jedna z rzek nie tylko wciąż płynie po powierzchni, ale sukcesywnie odzyskuje możliwie pierwotny stan. Jest to właśnie Sokołówka. Spacer „Miejska ekologia dla początkujących i zaawansowanych” był okazją, by o tym opowiedzieć.
Wędrując doliną Sokołówki, natrafiliśmy też na bezimienne źródełko, co stało się pretekstem do rozmowy o pochodzeniu wód podziemnych i rzek. Omówiliśmy cykl hydrologiczny, a przy okazji podumaliśmy przez chwilę nad niekompetencją dziennikarzy, którzy opisując problem „wodnej soczewki” pod przebudowywanym Dworcem Fabrycznym, notorycznie wprowadzają łodzian w błąd.
Park Julianowski, Łódź. W cieniu parkowych drzew słuchamy opowieści przewodnika – Tomasza Bużałka.
Podążając dalej ulicami w pobliżu Parku Julianowskiego, przyglądaliśmy się szpalerom drzew, które w upalny dzień ratują nas cieniem. Oprócz tego pomagają naszemu układowi oddechowemu zachować zdrowie, są domem dla zwierząt, poprawiają estetykę miejskiej przestrzeni… Szkoda, że znikają z łódzkich ulic. Często ku oburzeniu i rozpaczy mieszkańców oraz przy samozadowoleniu odpowiedzialnych za to urzędników. Dobrym przykładem tego, jak zmienia się ulica po wycince, jest remontowana ulica Inflancka.
Ulica Inflancka w Łodzi. W związku z jej poszerzaniem wycięto już kilkadziesiąt dorodnych kasztanowców . Te widoczne na zdjęciu, w najbliższych dniach podzielą ich los.
Rozmawialiśmy także m.in. o miejskim ogrodnictwie (warzywo z własnego ogródka bądź doniczki na parapecie to ostatni krzyk mody, a przy tym mniej spalin emitowanych przez ciężarówki wożące produkty rolne po całej Europie) oraz o polityce transportowej miasta. Wymowny okazał się przykład ulicy Warszawskiej – od lat 40. XX wieku nie wyremontowano tu torowiska tramwajowego, za to obok niego leży gładziutki asfalt. A część spacerowiczów miała poważny problem z dotarciem na miejsce zbiórki, ponieważ na śródmiejskim fragmencie linii ŁTR prawie przez godzinę nic nie kursowało. Nie było trudno na koniec przekonać wszystkich do poparcia inicjatywy „Oddajcie nam tramwaje”.
Opracowanie: Tomasz Bużałek
31 maja w Muzeum Sztuki ms2 w Łodzi mieliśmy okazję porozmawiać z działaczami związkowymi z Bangladeszu na temat problemu łamania praw pracowniczych w fabrykach szyjących ubrania dla znanych marek odzieżowych. Spotkanie zakończyła ożywiona dyskusja z przedstawicielami jednej z polskich firm opisanych w najświeższym raporcie Clean Clothes Polska „Grubymi nićmi szyte”, który prezentuje informacje odnośnie ciężkich warunków pracy w fabrykach dostawców polskich firm odzieżowych.
(więcej…)
