Wędrówki ptaków to fenomen natury, który wzbudza respekt. Szczególnie jeśli uświadomimy sobie jakie trasy i odległości przebywają skrzydlaci podróżnicy, jak wielki jest to wysiłek, ile wymaga przygotowań, niezwykłych umiejętności i odwagi, oraz jak wiele niebezpieczeństw czyha po drodze. Już sama decyzja o momencie wylotu ma strategiczne znaczenie – złe odczytanie warunków pogodowych ptaki mogą przypłacić życiem.
Wszystko po to, by po spędzeniu zimy w strefach klimatycznych zasobniejszych w pokarm, z powrotem wyruszyć wiosną do miejsc, w których rok wcześniej ptaki odbywały lęgi. W niektórych przypadkach jest to rodzaj wyścigu – kto pierwszy dotrze na lęgowisko, ten zajmie bezpieczniejsze i bogatsze w pokarm miejsce na gniazdo. Wyruszając w drogę ptaki ryzykują życie, nie wszystkim udaje się dotrzeć do celu…
Corocznie od 2006 r. w drugi weekend maja obchodzimy Światowy Dzień Ptaków Wędrownych. Celem święta jest promowanie ochrony wędrujących ptaków na całym świecie, szczególnie tych zagrożonych wyginięciem.
Choć ludzie zauważali jesienne znikanie i wiosenne pojawianie się ptaków, to przez długi czas nie wiązano tego zjawiska z migracjami. Wierzono np., że ptaki przechodzą sezonową reinkarnację zamieniając się w inne gatunki, albo jak w przypadku jaskółek, że hibernują ukryte w w mule na dnie jezior. Nawet gdy stało się jasne, że ptaki po prostu podejmują wędrówki, ich przebieg długo pozostawał tajemnicą.
Ogromny wkład w poznanie tras migracji wniosło zapoczątkowane pod koniec XIX w obrączkowanie ptaków. Nadal jest to jedna z najbardziej popularnych metod badania życia ptaków. Obrączki zakłada się na nogę, a w przypadku większych gatunków, jak łabędzie czy gęsi – na szyję, stanowią one rodzaj dowodu osobistego, pozwalającego zidentyfikować ptaka gdziekolwiek nie poleci. Aby metoda była skuteczna konieczne są informacje zwrotne o zaobrączkowanych ptakach. Ty też możesz dołożyć klocek do tej układanki!
Podejmij wyzwanie:
Spróbuj znaleźć ptaka z obrączką i odczytać ją. Nie zawsze będzie to łatwe – przyda się lornetka albo aparat fotograficzny, by powiększając zdjęcie przeczytać unikalny kod. Zadanie wymaga uwagi i cierpliwości, szczególnie w przypadku małych i płochliwych ptaków, ale równie dobrze możesz zaobserwować w parku łabędzia z dużą obrączką na szyi lub bociana przechadzającego się na łące. Informację przekaż do Krajowej Centrali Obrączkowania Ptaków. Wesprzesz w ten sposób badania naukowe, a jeśli zarejestrujesz się na stronie – otrzymasz informację zwrotną o zaobserwowanym ptaku.
Migracje to dla ptaków ogromne wyzwanie, aby zwiększyć szanse powodzenia, do podróży trzeba się dobrze przygotować. Ptaki przed wędrówką muszą zgromadzić zapasy tłuszczu, który będzie cennym źródłem energii podczas lotu, dlatego intensywnie żerują – szczególnie gatunki odbywające najdłuższe przeloty – niektóre potrafią nawet podwoić masę swojego ciała, jak np. rokitniczka. Ale nie wszystkie gatunki muszą poczynić tak pokaźne rezerwy – jaskółki czy muchołówki zjadając w locie owady, uzupełniają energię na bieżąco.
Wielkie obżarstwo poprzedzające wędrówkę to tzw. hiperfagia, w tym czasie ulegają też powiększeniu mięśnie piersiowe i serce oraz wzrasta ilość erytrocytów we krwi. Przystosowania te sprawiają, że ptaki biją rekordy wytrzymałości – podczas wędrówek potrafią przelecieć non stop nad morzem czy pustynią, a nawet, jak Gęsi Tybetańskie, wznieść się nad Himalajami na wysokości 9 km!
Pomyślność wędrówki zależy od stanu upierzenia. To pióra umożliwiają ptakom przetrwanie ekstremalnych temperatur, chronią przed deszczem i zapewniają siłę nośną. Ptaki na co dzień pieczołowicie je pielęgnują , większość z nich codziennie kąpie się w wodzie lub piasku, jednak po kilku miesiącach intensywnego użytkowania pióra są zniszczone i wymagają wymiany. Proces ten nazywamy pierzeniem i może on przebiegać stopniowo, lub polegać na jednoczesnej zmianie wszystkich lotek (np. u gęsi i żurawi) – sprawia to, że ptaki są w tym czasie niezdolne do lotu i bezbronne wobec drapieżników, dlatego okres ten spędzają na niedostępnych terenach lub ukryte w gęstwinie krzewów czy zarośli.
W zależności od gatunku i warunków terenowych ptaki wędrują dniem lub nocą. W ciągu dnia wędrują ptaki oswojone z otwartą przestrzenią, potrafiące umknąć w powietrzu atakom drapieżników, lub gatunki leśne (np. sikory czy raniuszki), które lecąc na małych wysokościach, w przypadku zagrożenia mogą szybko ukryć się w zadrzewieniach. Wędrując nocą ptaki unikają zagrożeń ze strony dziennych ptaków drapieżnych, ponadto lecąc w powietrzu chłodniejszym i bardziej wilgotnym zmniejszają utratę wody, co ma szczególne znaczenie przy pokonywaniu miejsc tak nieprzyjaznych jak pustynie, gdzie gorący dzień zdecydowanie lepiej przeczekać w jakiejś kryjówce.
Największym wyzwaniem dla ptaków migrujących jest utrzymanie kursu. Lecąc nocą ptaki orientują się względem położenia gwiazd, za dnia kierują się położeniem słońca. Część gatunków potrafi nawet rejestrować pole magnetyczne ziemi dzięki maleńkim ziarenkom magnetytu w głowach.
Terminem wylotu i kierunkiem migracji kieruje wewnętrzny zegar. Jest to wiedza, z którą ptaki przychodzą na świat – dzięki niej młode i niedoświadczone osobniki, odbywające wędrówkę pierwszy raz w życiu, wiedzą którędy i gdzie udać się na zimowisko. Tym ptakom, które wędrują w grupie jak np. gęsi czy żurawie jest łatwiej – mają szansę nauczyć się trasy od starszych i bardziej doświadczonych krewnych, którzy przelecieli już szlak migracyjny wiele razy i potrafią rozpoznać stałe szczegóły terenu. Niezależnie bowiem od wewnętrznego kompasu, ptaki zdają się również na własny wzrok. Ziemia z góry wygląda dla nich jak mapa – rzeki wyznaczają szlaki, których łatwo się trzymać, w orientacji pomagają kształty wybrzeży, zbiorniki wodne, górskie pasma czy charakterystyczne budowle.
Lecąc w grupie można pomagać sobie jeszcze w inny sposób. Klucze, które widzimy wiosną lub jesienią na niebie to efekt współpracy miedzy towarzyszami podróży. Ptak lecący jako pierwszy wykonuje najcięższą pracę. Machając skrzydłami wytwarza prąd powietrza, który ułatwia lot ptakom lecącym bezpośrednio za nim. Można powiedzieć, że toruje on drogę swoim towarzyszom. Efekt jest największy bezpośrednio za końcami skrzydeł. Ptaki, aby zapewnić sobie widoczność trzymają się linii wyznaczonej przez zewnętrzne skrzydło poprzednika. Latanie w szyku pozwala zaoszczędzić energię – im dalej od czoła klucza tym mniejszy opór powietrza i praca włożona w lot maleje. To tam lecą zawsze ptaki młode i niedoświadczone lub chore. Na końcu klucza odpoczywają też zmieniający się co jakiś czas przewodnicy. Klucze formują długodystansowcy np. żurawie, gęsi, łabędzie czy kormorany.
Istnieją jednak bardziej oszczędne techniki lotu – bociany białe, zamiast wciąż machać skrzydłami – szybują, wykorzystując wstępujące prądy ciepłego powietrza. Takie prądy powstają jedynie nad lądami, dlatego ptaki te unikają przelotów nad morzem. Bociany migrują w nieregularnych stadach, nie zobaczymy ich w kluczu.
Większość gatunków zatrzymuje się po drodze, by odpocząć i przybrać na wadze. Często dążą do ściśle określonych miejsc – tzw. ostoi. Szczególnie atrakcyjne są dla ptaków tereny okresowo zalewane, rozległe rzeczne doliny, zbiorniki wodne, niezagospodarowane przez człowieka ujścia rzek. Możliwość odpoczynku i uzupełnienia zapasów tłuszczu często decyduje o przeżyciu w czasie wędrówki, dlatego są to obszary niezwykle ważne dla ochrony ptaków.
Ptasie ostoje są w okresie migracji znakomitym miejscem do obserwacji ptaków, dlatego ściągają tam miłośnicy tych zwierząt, ale nie tylko … Ptaki wędrowne są w wielu rejonach świata obiektem polowań. Myśliwi oraz kłusownicy chwytają albo zabijają ptaki gromadzące się na ostojach, w tym gatunki zagrożone wyginięciem i objęte ścisłą ochroną. Tylko w krajach otaczających Morze Śródziemne ginie rocznie podczas wędrówek nawet 250 mln ptaków !
Ptaki zabija się z głodu i chęci zysku, ale zdecydowanie częściej dla rozrywki i sportu, są to prawdziwe rzezie podczas których, zależnie od regionu, strzela się do bocianów, żurawi, gęsi, kormoranów i ptaków drapieżnych. Nie oszczędza się również mniejszych ptaków, które giną z broni palnej lub w pułapkach. W Egipcie rozstawia się siatki, w które łapią się np. przepiórki, dzierzby gąsiorki, pierwiosnki, kapturki, słowiki czy piękne wilgi uważane na Bliskim Wschodzie za „naturalną viagrę”. Siatki te ciągną się wzdłuż wybrzeża, od granicy z Libią do granicy ze strefą Gazy, są również rozstawiane w głębi lądu, gdzie rolnicy chwytają ptaki szukające schronienia w oazach.
Wędrówki przez Bałkany, Bliski Wschód, ale również Sycylię, Maltę i Hiszpanię to dla ptaków prawdziwy szlak śmierci. W przypadku zagrożonych wyginięciem gatunków, straty podczas migracji mogą sprawić, że populacje nie będą się w stanie odtworzyć, mimo podejmowanych na terenach lęgowych działań ochronnych.
Polowania na ptaki wędrowne odbywają się również w Polsce – corocznie podczas jesiennych przelotów ginie u nas wg oficjalnych statystyk 15 tysięcy gęsi. Niechlubną praktyką są polowania na granicy obszarów chronionych, gdzie myśliwi czekają na wylatujące z ostoi ptaki. Przeciwko polowaniom na ptaki w Polsce walczy Koalicja Niech Żyją!, której celem jest skreślenie wszystkich ptaków z listy gatunków łownych. Na stronie kampanii znajdziesz do podpisania petycję do Ministra Środowiska.
Dowiedz się więcej:
Strona Komitetu Przeciw Zabijaniu Ptaków
Ostoje ptaków IBA (Important Bird Areas)
Artykuły na temat migracji ptaków:
www.jestemnaptak.pl
www.otopjunior.org.pl
Film „Born to travel”