Współczesny konsument ma prawo czuć się zdezorientowany. Zakup batonika, komputera, środków czyszczących, koszulki lub usługi turystycznej może przyczyniać się do powstania toksycznych odpadów, wycinania lasów i wymierania gatunków, łamania praw pracowniczych i praw ludności lokalnej, drenowania zasobów wodnych czy wspierania konfliktów zbrojnych. W obliczu globalnych zależności pojęcie dawnego konsumenta jako użytkownika przemieszcza się w kierunku obywatela i decydenta. Światowy Dzień Praw Konsumenta, czyli WCRD (Wolds Consumer Right Day), który obchodzimy 15 marca, przypomina o potrzebach i możliwościach, jakie wiążą się z konsumenckim wyborem.
Obchody nawiązują do historycznego przemówienia Johna Kennedyego, które wygłosił tego dnia w 1962 roku, wskazując na potrzebę ochrony praw konsumentów. Są największą grupą ekonomiczną – mówił, – a jej poglądy często pozostają nieusłyszane. Potrzeby konsumentów ujął w czterech podstawowych prawach: do należytej informacji, do wyboru gwarantującego jakość i konkurencyjne ceny, do bezpieczeństwa przed szkodliwymi procesami czy składnikami i do uwzględnienia interesów konsumentów w rządowej polityce. Z czasem światowy ruch konsumencki uzupełnił je m.in. o prawo dostępu do podstawowych dóbr i usług (jak np. odpowiedniej żywności), prawo do rekompensaty w przypadku uzasadnionej skargi, prawo do edukacji konsumenckiej i prawo do zdrowego środowiska.
Dzień Konsumenta jest wyprawiany na świecie od ponad 30 lat. Międzynarodowy ruch konsumencki Consummers International, poświęca go co roku określonej tematyce. Tematem przewodnim WCRD 2015 są niezdrowe diety – przyczyniają się do nadwagi i otyłości, podnoszą ciśnienie, cukier i cholesterol, powodując 11 mln zgonów rocznie. Leczenie chorób wynikających z nadwagi, jak podaje CI, pochłania rocznie około 2 trylionów dolarów. Ruch konsumencki skupi się więc tym razem na wysokich kosztach niezdrowej diety i likwidowaniu trudności w drodze do zdrowego odżywiania. Tematy poprzednich edycji? „Naprawmy nasze prawa telefoniczne”, „Sprawiedliwość konsumencka”, „Nasze pieniądze – nasze prawa” (kampanie na rzecz prawdziwego wyboru w usługach finansowych), „Stop reklamom niezdrowej żywności dla dzieci”, „Nieetyczne reklamy leków”, „Energia – zrównoważony dostęp dla wszystkich”– głosiły hasła poprzednich obchodów.
W Polsce święto jest o połowę młodsze – ma dopiero 15 lat. O bezpieczeństwo polskich konsumentów i ich reprezentację dba przede wszystkkim UOKiK, poprzez porady prawne, interwencje i rzecznictwo w imieniu nabywców. Wspólnie z organizacjami pozarządowymi włącza się też do obchodów tematycznych. Tematy z naszego podwórka to rzecznictwo konsumenckie, produkty od akwizytora czy problemy z dostawcami gazu lub usług telekomunikacyjncyh. W ciągu ostatnich 15 lat po pomoc prawną rzeczników konsumenckich sięgnęliśmy ponad 3 mln razy, najczęściej w kwestii reklamacji obuwia i odzieży, sprzętu RTV i AGD, wyposażenia mieszkania, a także usług finansowych, telekomunikacyjnych i internetowych.
Możliwość korzystania z praw zazwyczaj implikuje również obowiązki. Do ich sformułowania zachęcił Anwar Fazal, lider CI w latach 80, wymieniając 5 priorytetów w tym zakresie: krytyczną świadomość konsumencką, działanie, społeczną i ekologiczną odpowiedzialność oraz solidarność. Powinniśmy – jak tłumaczył Fazal – dociekać jakości dostarczanych produktów i usług, budować swój autorytet konsumenta na globalnym rynku, dokonywać wyborów z troską o środowisko naturalne i innych ludzi, a przede wszystkim jednoczyć się, żeby wywierać autentyczny wpływ na nieetyczne działania ponadnarodowych korporacji i rządów. W „Historii zmiany” („The Story of Change” – dostępna z polskimi napisami), części cyklu kampanii „The Story of Stuff” poświęconej edukacji konsumenckiej, Annie Leonard pokazuje, że dopiero konsumenci-obywatele, którzy łączą się i wywierają nacisk na producentów i ustawodawców, mogą dokonywać zmiany.
Dla przykładu – po ujawnieniu nagrań przedstawiających pozyskiwanie sierści z królików typu angora, Zara, Bershka i inne wiodące marki odzieżowe pod naciskiem konsumentów wycofały ich wełnę ze swojej produkcji. Kampania Clean-IT i ruchy konsumenckie domagają się od Samsunga odpowiedzialności za narażenie pracowników na toksyczne warunki pracy, które w ciągu ostatnich siedmiu lat spowodowały wśród nich epidemię nowotworów – z kilkuset chorych nie żyje już blisko 100 osób. Clean Clothes Campaign i inne organizacje domagają się z kolei odszkodowań dla rodzin poszkodowanych w katastrofie Rana Plaza w Bangladeszu oraz poprawy bezpieczeństwa i warunków pracy w globalnym przemyśle tekstylnym. Coroczny ranking konsumencki Public Eye natomiast wybiera najgorszą korporację świata, nagłaśniając nieetyczne i szkodliwe praktyki dużych firm. Dociekanie warunków produkcji i interwencje konsumenckie przynoszą powolne, ale wymierne efekty w drodze do większej odpowiedzialności biznesów. „Nie wiem” nie oznacza, że „nie mam wpływu”. Dlatego dobrym sposobem na uczczenie 15 marca, jest sięgnięcie po prawo do informacji i ćwiczenie mięśnia świadomego konsumenta.
Podejmij wyzwanie:
- Uwaga organizacji pozarządowych, ruchów obywatelskich i konsumenckich z całego świata skupia się obecnie na międzynarodowej umowie handlowej pomiędzy Komisją Europejską (w imieniu krajów członkowskich) a USA, zwanej TTIP (w tłum. Transatlantyckie Porozumienie Handlowo-Inwestycyjne). Szczegóły jej negocjacji są utajnione i niedostępne do wiadomości publicznej. Brak przejrzystości i demokratycznych procedur w kwestii interesu publicznego są szczególnie niepokojące. Poza tym, w porozumieniu zawiera się rozdział o ochronie inwestycji może, dotyczący rozstrzygania sporów między inwestorem i państwem (pod nazwą ISDS). W przyszłości może zaowocować pozwami krajów przez korporacje za wewnętrzne regulacje prawne (np. z zakresu ochrony środowiska), które mogą negatywnie wpłynąć na spodziewane zyski zagranicznych inwestorów.
Polska już obecnie jest 8 krajem pod względem częstotliwości pozywania przez firmy. Warto dodać, że również wysokość odszkodowań, jakie płacimy rocznie z narodowego budżetu i podmiot pozywające dla zwykłego obywatela są utajnione. Inna propozycja zawarta w umowie TTIP, dotycząca powołania Rady Współpracy Regulacyjnej może zablokować takie ustawy czy poprawki w prawie lokalnym w przyszłości, które będące w sprzeczności z interesem ponadnarodowych inwestorów. Dowiedz się więcej o TTIP na ngo.pl i portalu Instytutu Globalnej Odpowiedzialności. Internetowa akcja STOP TIPP zebrała już podpisy ponad 1,5 miliarda osób, natomiast polskie organizacje pozarządowe mogą dołączyć do koalicji przeciw niedemokratycznemu porozumieniu.
- Jak dobrze wybrać? Skorzystaj z przewodnika „Dobre Zakupy”, który publikuje ranking firm i marek bardziej odpowiedzialnych ekologicznie i społecznie. W zakresie ekologii działalność producentów została prześwietlona pod względem wpływu na środowisko, czyli zastosowanych surowców, technik produkcji, zarządzania środowiskiem, opakowania oraz wysokości śladu węglowego. Odpowiedzialność społeczną natomiast zmierzono na podstawie standardów pracy na przestrzeni całego łańcucha dostaw, ekonomii społecznej oraz przejrzystości. Ranking opisuje producentów żywności, mebli i akcesoriów domowych, artykułów biurowo-papierniczych, kosmetyków, odzieży i dodatków, zabawek, artykułów higienicznych oraz środków czystości. Na Ekonsumencie (ekonsument.pl) dotrzemy również do raportów i publikacji z zakresu odpowiedzialnej konsumpcji. Dowiemy się m.in. skąd pochodzą metale zawarte w naszych telefonach, czym kierują się odpowiedzialne inwestycje, turystyka i biznes, jak jest zorganizowany sprawiedliwy handel. Przeczytamy o zalecanych priorytetach w zamówieniach publicznych, testach na zwierzętach, recyclingu czy prawach konsumenta.
- Organizacja Greenpeace udostępniła ranking producentów sprzętów elektronicznych za 2014 rok. Sprawdziła najpopularniejsze marki pod względem likwidowania problemu niebezpiecznych toksyn w łańcuchu produkcyjnym i dostawczym, projektowania z naciskiem na trwałość i kompatybilność elementów elektronicznych, używania opakowań pochodzących ze zrównoważonej produkcji oraz udziału źródeł odnawialnej energii.
- Użytkownicy systemów operacyjnych Android i iOS w telefonach komórkowych mogą też pobrać aplikację z oceną 140 europejskich marek odzieżowych, sprawdzonych pod względem kroków podejmowanych przez firmy w celu zapewnienia godnych płac osobom, zatrudnionym na różnych etapach produkcji.
Dowiedz się więcej:
„Historia rozwiązań” („The Story of Solutions”) z cyklu „The Story of Stuff”, zachęcająca do zmian projektowanych przez obywateli.
Na podstawie:
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Portal Ekonsument Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie
Greenpeace
Instytut Globalnej Odpowiedzialności
The Story of Stuff
Irka Jazukiewicz