Pluszowy miś od ponad stu lat jest jedną z ulubionych maskotek dzieci, a i wielu dorosłych szuka pocieszenia w pluszaku albo przynajmniej z sentymentem wspomina swojego starego misia. Wychodzimy z założenia, że misia nie powinno się odmawiać nikomu. Cóż jednak zrobić, kiedy chce się być odpowiedzialnym i empatycznym konsumentem, a w dodatku chce się mieć misia jedynego w swoim rodzaju.

Hania, Henio i Robert rodowici łodzianie ze Starego Polesia. Dzielą pokój z żółwiem Emilem, lwem Leonem, zającem i szopem praczem oraz pewnym chłopcem.

Jeśli chcesz żeby Twój miś (albo miś Twojego dziecka, przyjaciółki lub chłopaka) był wyjątkowy, nie cieszy Cię masowy produkt z Chin i nie chcesz żeby Twój miś powstawał w urągających wszelkim standardom bezpieczeństwa i warunków pracy w fabrykach wykorzystujących pracowników i pracownice… sam(a) uszyj swojego misia. Wbrew pozorom nie jest to trudne. Poniżej znajdziesz fotoinstruktaż. Wiecej inspiracji i pomysłów znajdziesz na naszej tablicy na Pintereset.com

A jeśli masz ochoty na samodzielne szycie a w twoim otoczeniu nie ma miłośnika robótek ręcznych, poszukaj wyjątkowych miśków uszytych przez utalentowanych rękodzielników na targach i jarmarkach (w okresie przedświątecznych na pewno będzie ich sporo) lub w internecie na strona oferujących produkty handmade (takich jak Pakamera.pl czy DaWanda.com, Decobazaar.com).

Jak uszyć misia?

Skrócona instrukcja szycia oraz szablon misia.

Do uszycia misia będą potrzebne:
– materiał (polar, gruba dzianina np. ze starych dresów, aksamit itd.)
– mały kawałek filcu (ewentualnie innej tkaniny) na buzię misia
– kolejny kawałek filcu na nosek i oczy (możesz go zastąpić guzikami i koralikami lub po prostu wyhaftować nos i oczy)
– nici (może być również mulina lub kordonek do haftowania) i igła (opcjonalnie również maszyna do szycia, ale niekoniecznie)
– wypychadło, którym wypchasz misia (np. wypełnienie z poduszki, skrawki tkanin, ocieplina, zwykłej waty nie polecamy, bo misia nie będzie można uprać w razie potrzeby)
– nożyczki i miękki ołówek lub mazak
– szablon misia.

Zgromadź materiały (w tym przypadku miś powstał z rękawa od bluzy polarowej i kawałków filcu).

Wydruku szablon i wytnij go. Odrysuj szablon misia na podwójnie złożonym kawałku materiału. Rysuj na lewej stronie materiału. Wytnij przód i tył misia zachowując ok. 6-8 milimetrowy margines na szycie. Z filcu wytnij owal na buzię misia oraz oczy i nosek (chyba, że je wyhaftujesz lub naszyjesz z guzika i koralików – wówczas nie wycinaj)

Odrysuj misia, wytnij buzię, naszykuj nos i oczy.

Na buzi kontrastowym kolorem nici (najlepsza byłaby mulina) wyhaftuj coś w rodzaju kotwiczki czyli uśmiech misia. Następnie naszyj nosek.

Wyhaftuj buzię i naszyj nosek.

Naszyj buzię oraz oczy na przód misia.

Naszyj buzię oraz oczy na przód misia.

Złóż przód i tył misia ze sobą tak, by miś był jakby na lewą stronę. Zeszyj misia pozostawiając ok. 3 cm otwór na boku nogi.

Zeszyj misia.

Przewlecz misia na prawą stronę i wypchaj go wypychadłem. Na koniec zaszyj nogę.

Przewlecz misia na prawą stronę i wypchaj go.

Powitaj misia na tym świecie i nadaj mu imię!

To ja!

I pamiętajcie niedźwiedź to nie miś. Niedźwiedź to największy drapieżnik lądowy, w Karpatach ich masa przekracza nawet 350 kg. Niedźwiedzie spotkane na górskim szlaku naprawdę mogą być niebezpieczne. Sprawdź jak zachować się gdy spotkasz niedźwiedzia. Obejrzyj poradnik „Nie mów do mnie misiu” przygotowany przez WWF Polska i zajrzyj na stronę Tatrzańskiego Parku Narodowego, aby przeczytać dlaczego niedźwiedź to nie miś.

Źródło: WWF Polska